O mnie
 |
| Akryl na płótnie - "PANI" - autor: Józef Górecki http://doop.pl/?a=pa&ktg=Malarstwo-i-Grafika&sbkt=Akryl&sbkt2= Portret&id=1236&id2=30476&nazwa=Pani&domain=&od=4 |
ELA GRUSZFELD
Kobieta zwyczajna, w wieku uniwersalnym.
Matka dwóch dorosłych synów.
Od roku 2005 piszę z pasją i publikuję w Internecie.
Niniejszym zapraszam Was do czytania i komentowania
moich utworów - poetyckich i prozatorskich.
Ze względu na wielorakość gatunków i form są one pogrupowane
(patrz: KATEGORIE).
Mam nadzieję, że moja twórczość najwięcej Wam powie o mnie samej.
Miłej lektury!
Również tutaj: https://www.facebook.com/pages/Ela-Gruszfeld-w-strofach-i-w-akapitach/957089160989767?pnref=story
esamluk1@gmail.com
------------------------------------------------------------------------
*niedokończone cv*
urodziłam się
w pospiechu
było późno
a maj pachniał bosko
uczyłam się
między bajki wkładać zabawę
rozgrzanym żelazkiem
postępy i postępki
całkiem i owszem
nieocenzurowane i niecenzuralne
kolejne maje pachniały bardziej i bardziej bosko
doświadczenia:
zbierałam w stopniu ponadpodstawowym
bezpodstawnym / z autopsji / nie mylić z autostopem
zawsze pieszo, spieszno, pod górę
zawód
niewyuczony przyswojony
nie jeden, niejeden przede mną
zwiedzie, zawiedzie
zainteresowania
całkiem bezinteresowne
bezpłatne / bywało bez sensu
wyszłam
za człowieka, na człowieka brzmi lepiej
wychodziłam z siebie wielokrotnie na prostą
po nieludzko połamanych szczeblach
i należałoby skończyć cv
ale wolę nieskończoność
maje pachną bosko, bosko, bosko...
to jeszcze nie koniec
dopiszę przyszłe doświadczenia
pod rygorem, z honorem
maje będą pachniały bosko
Wszystkie prawa zastrzezone.Wiersze nie mogą być wykorzystywane i powielane bez zgody autora.(Dz.U. 1994 nr 24 poz. 83 z pozn. zm.)
------------------------------------------------------------------------
*niedokończone cv*
urodziłam się
w pospiechu
było późno
a maj pachniał bosko
uczyłam się
między bajki wkładać zabawę
rozgrzanym żelazkiem
postępy i postępki
całkiem i owszem
nieocenzurowane i niecenzuralne
kolejne maje pachniały bardziej i bardziej bosko
doświadczenia:
zbierałam w stopniu ponadpodstawowym
bezpodstawnym / z autopsji / nie mylić z autostopem
zawsze pieszo, spieszno, pod górę
zawód
niewyuczony przyswojony
nie jeden, niejeden przede mną
zwiedzie, zawiedzie
zainteresowania
całkiem bezinteresowne
bezpłatne / bywało bez sensu
wyszłam
za człowieka, na człowieka brzmi lepiej
wychodziłam z siebie wielokrotnie na prostą
po nieludzko połamanych szczeblach
i należałoby skończyć cv
ale wolę nieskończoność
maje pachną bosko, bosko, bosko...
to jeszcze nie koniec
dopiszę przyszłe doświadczenia
pod rygorem, z honorem
maje będą pachniały bosko
Subskrybuj:
Posty (Atom)