sobota, 18 czerwca 2011

happening

maskaradę w głębi miasta
blask księżyca wykreował
alabaster wielu twarzy
gdzieś w mroku się chowa

korowód rysów obcych
płaskorzeźb nieznanych
taszczy na barkach węzełki
w cienie drzew zaplątane

ciekawskie błyski spojrzeń
pytania mimiczne
w kieszeniach odpowiedzi
wciśnięte dyplomatycznie

i falują i grają
a wcieleń bez miary
wpisani w swoje role
spektaklem pijani

0 X skomentowano:

Obsługiwane przez usługę Blogger.