wtorek, 15 września 2015

w świetle zdarzeń


w naszej cywilizacji wznoszą się wolne wiersze,
spisane przez zniewolonych - w smutku - piękne;
w tęsknicach, z okruchów podjętych z ziemi.

w naszej cywilizacji wiersze ogranicza tylko
metrum pluszczącej wody. w naszej cywilizacji
Bóg słucha modlitwy Bułata. porusza struny -

wszystkie, aż pęka serce. rozkłada szeroko ramiona,
by z miłości konać. a potem powstać personifikacją
wolności (słońce szkicuje półcienie; nocą
półksiężyc zwija się z zazdrości o temperaturę światła).


w naszej cywilizacji jesteśmy pewni nie w pełni
wersetów czekających wśród gwiazd,
a dziennikarze piszą na czarnym tle
"je suis Charlie".


0 X skomentowano:

Obsługiwane przez usługę Blogger.