poniedziałek, 4 kwietnia 2011

Niewinna piosenka

Był chłopak i była dziewczyna
(historia banalna, aż boli!)
Na stole butelka wina,
Materac na antresoli.

Smak wina upajał nieziemsko,
A kolor zwyczajny – jak wino.
Materac kusił anielsko,
Czas z winem zwinnie popłynął.

Nie wiedział nikt tego skąd blaski
Się wzięły w butelki odmętach
- z oczu dziewczyny odbite,
Czy może z winy napięcia?

I nie wiadomo co bardziej
Młodego chłopaka kusiło
- pościel na antresoli,
Czy wino tak mocne było?

Dziewczyna uśmiecha się z lekka
I znowu te blaski, bajery…
Smak winny i panna winna
- nie szukaj innej kozery.

Był chłopak i była dziewczyna
(historia banalna, aż boli!)
Na stole butelka wina,
Materac na antresoli.

2 X skomentowano:

Anonimowy pisze...

Wino..kobiety..i śpiew :))

Ela Gruszfeld pisze...

:)) Az w uszach muzyka zadźwięczała :)))

Obsługiwane przez usługę Blogger.