sobota, 17 września 2011

różana tkliwość

pani ma sukienkę w róże
pani gracją błyszczy wręcz
róże w pani są naturze
nie dla pani zwykły bez

pani stoi na przystanku
niby wenus, ach, z milo
cała w tonie lekkich perfum
kwiatów romantyczny splot

pani w dłoni trzyma różę
róża złote płatki ma
róże w pani tkwią naturze
drży różany zwiewny szal

z pani oczu sobie wróżę
bukiet herbacianych dni
skryty w pani koafiurze
lecz dlaczego w oczach łzy?

pani kwiaty do policzka
przytuliła, wiotka dłoń
kolce róży tak przyciska
ból ozdobił pani skroń

ja dla pani kupię dużo
świeżych bezkolcowych róż
pani jest jak płótno mistrza
a ja marzę, marzę... cóż..?

źródło obrazka: http://paulina-omilian.blog.onet.pl/

0 X skomentowano:

Obsługiwane przez usługę Blogger.