sobota, 13 kwietnia 2013

e-erotyk

układam na klawiaturze
opuszki
brzmią tak zmysłowo
wyjęte z pamięci dotyku

palce błądzą szukając
najpełniejszych kształtów
w alfabecie

wiotko ulega kursywa 

wietrzę ulotne feromony
wonie schwytane
w objęcia nawiasów
napawam

upijam

lubieżny łyk
enterem wysłany w eter
wraca posmakiem
by zwilżać ślinianki
miękkimi spółgłoskami

rozbieram zdania do naga
ze wstydu

po bezwstyd
sięgam wymową wykrzyknika
onomatopeją samogłosek
szaleństwem szeleszczeń
szeptami dwuznaków 

rozciągam w nieskończoność
wyuzdane wielokropki
głodne zachłannego aktu
rozczytania

4 X skomentowano:

Anonimowy pisze...

układaj, układaj :)nasumi

Ela Gruszfeld pisze...

:) Toż układam :)

Anonimowy pisze...

a jesteś... w środku? nasumi

Ela Gruszfeld pisze...

Jestem w domu :)

Obsługiwane przez usługę Blogger.