wtorek, 20 stycznia 2015

(u)spokój

ciiiii


niech chwila będzie balsamiczna;
rumiankiem koi stan zapalny.
taka zwyczajnie - nieliryczna -
z pianą w przepaściach dużej wanny.

z ciepłem, z zapachem, z błogą ciszą,
z wolna na palec nawijaną.
z zegarem, który nie odlicza
wszędobylskiego zamieszania.

na dywaniku z owczej wełny
ciepłe bambosze przydeptane.
i najważniejsze - nie zbudź drżeniem,
wcześniej niż budzik, tuż nad ranem.

1 X skomentowano:

Barbara Deckert pisze...

Bo to są marzenia dziewcząt :)))

Obsługiwane przez usługę Blogger.