poniedziałek, 20 kwietnia 2015

"A tych wagonów jest ze czterdzieści!"

W przedziale dla niepalących
zapytał zaspany pan:
Czy może Stara Miłosna?
(W przedziale był sam – pośród dam.)

Spojrzały po sobie zdziwione:
Czy do mnie? No gdzieżby, a skąd!
Zapewne do tamtej przy oknie –
 Wygląda jak kwiat, który zwiądł.

Miłosna – przydomek pasował
do każdej. Lecz „Stara”?! Jak mógł?!
Być może to ta w okularach -
nerwowo zrobiła: stuk-puk!

Pan grzecznie ukłonił się damom.
Pomyślał – z pospiechu zły kurs?
Wiadomo – czas leci jak wariat,
a pociąg jak pociąg - więc mógł...

W następnym przedziale pan pyta –
w nim może się dowie nasz zuch:
Czy może tu Nowa Ruda?
Dwaj łysi zrobili: stuk–puk...!

0 X skomentowano:

Obsługiwane przez usługę Blogger.