poniedziałek, 15 sierpnia 2016

(z)jawianie się

w tym śnie kupiłam bilet na jawę
sen był glęboki - z cyklu:
tego się nie zapomina
to trzeba przeżyć aby się obudzić
albo
obudzić by przetrwać

która to już warstwa
majaczenia pasa startowego?
ile świtów po sobie
niezwieńczonych zmierzchami?
bilet na późne popołudnie

wyśniony zwrot akcji nadciąga
ponad stratusami
ponad light motivem
obrażonego słońca


wchodzę w to - rękami i nogami
a pierwsze leniwe promienie
ciagną mnie za uszy:
"nie prześpij rozpogodzenia"

http://www.obrazki.jeja.pl/41924,jedyny-taki-pas-startowy-na-swiecie.html

0 X skomentowano:

Obsługiwane przez usługę Blogger.