środa, 29 stycznia 2014

Jaśnie

Zapytać bardzo mnie dziś kusi,
czy wszystko toczy się bo musi.
Czy też inaczej:
może raczej
swe sieci „musi” chce zarzucić.

I w nos się śmieje dziarskie „może”
z wiary, że ono dopomoże
trwać mimo wszystko,
chociaż prysło.
„Może” nie pławi się w pokorze.

A gdzie podziało się tu chcenie?
I czy się zgodzi z przeznaczeniem?
A może właśnie
z losem – Jaśnie -
„może” zamienia się imieniem?
źródło obrazka:
http://itezone.pl/osobista-szklana-kula,1345/

1 X skomentowano:

Barbara Deckert pisze...

Elciu mądre słowa i świetna gra słów :)))

Obsługiwane przez usługę Blogger.