poniedziałek, 1 września 2014

a ona drwiła z jego listu erekcjato

pisząc do ciebie myślę trzeźwo
i jestem realistą
ale
kocham nad życie
oddaję życie

upajasz i zwodzisz
“pójdź ze mną
za mną”

zwodzisz a ja kocham nad życie
gdy znikasz za zakrętami
słabnę i tęsknię
by znienawidzić
ciebie
siebie

upadam a ty kusisz chichocząc
“złap mnie złap…”
wracasz

oddaję życie
kocham by z nienawiści umierać
poczuć że żyję 

zdradzam ci sekrety
powierzam tajemnice
jak bardzo boli samotność
z tobą
jak bardzo boli
bez ciebie

zdradzasz

 “złap mnie złap”

wypuść mnie z łap






butelko

0 X skomentowano:

Obsługiwane przez usługę Blogger.