piątek, 5 września 2014

krótka rzecz o czytelnictwie

nie chcę być książką, ani e-bookiem
z wyborem pociech i afirmacji -
na tyle wartą, ile wyszukasz
dla siebie… ze mnie… spomiędzy spacji.

a potem pójdziesz we własne sprawy,
ważne terminy, problemy, kwestie…
dopiszę sobie niechcianą puentę,
że wrócisz, gdy się spieprzy coś jeszcze,

szukając znowu w otwartej księdze
kogoś, kto zawsze wyciągnie rękę.


nie chcę być książką. ja też chcę czytać
troskę i pamięć. karmiąc egoizm.
wracam jak zawsze - do pamiętnika,
który mieć serce bardzo się boi,

zatem zamyka stronice z hukiem,
nie chcąc być książką, ani e-bookiem.

2 X skomentowano:

Aranek - Teresa Fejfer pisze...

Wiem że nie powinno się tak mówić ale uważam że to bardzo kobiecy wiersz w najlepiej rozumianym znaczeniu tego słowa. W pewnym sensie jest mi bliski .
Pozdrawiam Elu :)

Ela Gruszfeld pisze...

Pozdrawiam Tereniu. Coz, trudno, by kobieta pisala po mesku:) Wiec moze nic w tym zlego... :)

Obsługiwane przez usługę Blogger.