środa, 17 września 2014

Limeryki (nie)ludzkie

Zwierzyniec miejski 

Jadę raz na mieście
(średnio sto dwadzieścia),
a w lusterku wąż -
pewnej żmii mąż
z kogutem. Więc dwieście…!


W ZOO 

Tradycja i Misio Laiccy
zmylili dziś czujność Policji -
i w terrarium w ZOO
obojgu wesoło,
bo nic ponad śmiech w koalicji.


Człekokształtna

Pewna małpa (być może z Oliwy)
na żyrafę ostatnio się krzywi -
zapuszcza żurawia:
z kim tamta rozmawia?!
Nie z nią!? A to niesprawiedliwe!


4 X skomentowano:

Aranek - Teresa Fejfer pisze...

A to małpa jedno NO! :)))))))))))))) Prosto z życia , to jest ZOO he he :)
Śuper - boskie :)))

Ela Gruszfeld pisze...

:))) Dzieki, Tereniu :)

Barbara Deckert pisze...

:)))))))))))))))))))))))))))) super Elu :)))

Ela Gruszfeld pisze...

:D Dzieki, Basiu. :)

Obsługiwane przez usługę Blogger.