sobota, 20 sierpnia 2016

Pozwólcie, że z “prawie” się rozprawię

Myślałam - odnalazłam - niemalże na pewno,
jak ułamek ziarnka, kiełkującą pewność.
Cień rzuca na nią “prawie” - z troską ją hoduje,
gdy ja owoce siewki już (akonto) czuję.

Rozsiało coś ten zapach, że budzi ślinianki?
Już prawie go smakuję, jak szpak tłuste Szklanki.
Już sięgam - prawie czuję wykwintność potrawy…,
do której ktoś dosypał trzy szczypty obawy.


0 X skomentowano:

Obsługiwane przez usługę Blogger.